niedziela, 2 września 2007

Na plaży słońce praży

Pojechaliśmy dziś sobie nad lokalny zalew :) Słonko pięknie świeciło, pospacerowaliśmy sobie troszkę :) Pochodziłam po piasku, pomoczyłam nogi w wodzie, notabene ciepłej wodzie :) Czułam się jakbym była na wczasach. Byliśmy tam tylko chwilkę, a ja tak odpoczęłam, tak się zrelaksowałam, jakbym co najmniej tydzień nad morzem spędziła. Naładowałam akumulatory ... szkoda tylko, że one czasem tak szybko się rozładowują :(

Brak komentarzy: