- wielkie porządki - w końcu skoro wigilia u nas, to wszystko musi być na cacy cacy - fakt zawsze jest, ale teraz jeszcze bardziej
- wielkie zakupy, w strasznych marketach ze strasznymi kolejkami i straszną ilością ludzi
- kartki świąteczne już wypisane
- kupione dekoracje
- kupione materiały na dekoracje, które sama wykonam
Mam lekką tremę przed tą wigilią, w końcu moja pierwsza. Oby wszystko się udało, potrawy były smaczne i cudna atmosfera, a wszyscy goście by mieli dobre humory :) No zobaczymy jak będzie, jak wypadnie dobrze, to co roku wigilię będę robić ... no ale nie uprzedzajmy faktów :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz