środa, 12 marca 2008

Prawie Wielkanoc

Jak ten czas szybko mija ... dopiero robiłam przedświąteczne porządki, ubierałam choinkę, dekorowałam mieszkanie, szykowałam wigilię, a tu już prawie Wielkanoc ... znowu porządki, znowu jakieś szykowanie, ale tym razem nie tak wielkie. W tym roku nie będzie u nas obiadu świątecznego, więc mam troszkę luzu ... a odrobię to niedługo, bo przy organizacji roczku :)
Tak więc machina porządkowa ruszyła pełną parą ... nie minęło wiele czasu od ostatnich porządków, ale jednak jest co robić ... staram sie też coś zrobić z moja naturą chomika :P i segreguję co raz jakieś rzeczy i te naprawdę zbędne wynoszę ... no bo pamiątki pamiątkami, to ma sens, ale jak się okazuje tyle w domu naprawdę niepotrzebnych rzeczy, przedmiotów, które z niczym mi się nie kojarzą - koniec z tym!!
Hehe, ciekawe na jak długo :P

Brak komentarzy: