Dzisiaj naszło mnie, na opisanie idealnego faceta :)
Oczywiście zakładam, że każda nas ma swój ideał, ale chyba nie szkodzi to temu, by z lekkim przymrużeniem oka przyjrzeć się tematowi :)
Zacznijmy od wyglądu, oczywiście, oczywiście wygląd nie jest najważniejszy, to się zgadza, no ale ... jak dla mnie taki egzemplarz doktora House'a byłby jak najbardziej na miejscu :) Przystojny, seksowny i ma to coś :)
Dalej ... facet umiejący słuchać, czyli facet, który umie być przyjacielem. Ja często potrzebuję obgadać problem i wtedy to jest bardzo przydatne. Facet, który wie, że w złej chwili kobieta przytula się często dla samego przytulenia, a nie dla figli w łóżku czy poza nim :)
Ale i facet, wróżbita, umiejący czytać w myślach ... no bo czasem się przytulamy z inną potrzebą, nie tylko pogłaskania po głowie. No i żeby wiedział, kiedy nasze "tak" to "tak" a kiedy "nie" i odwrotnie. Żeby odgadywał nasze marzenia i pragnienia, nastroje, humory jeszcze zanim my same o tym pomyślimy :)
Facet dobry w łóżku, no ale jednocześnie najlepiej by było, żeby ta wiedza i umiejętności na niego jakoś tak spłynęły, bo drugim wymogiem byłoby, żeby nie miał wielu kobiet przed nami :P Oczywiście facet musi także całować tak, że ziemia drży pod nogami :)
Opiekuńczy, tak, żeby w jego ramionach można było się schronić. Facet, który daje poczucie bezpieczeństwa i czuwa nad swoją kobietą.
Z poczuciem humoru :)
Romantyk ... komplementy, kwiaty i czułe słówka :) Nie tylko na pierwszych randkach :)
Mężczyzna doceniający naszą kuchnię, nawet jak coś się spali :)
I nie krytykujący tego, jak prowadzimy samochód :) No i oczywiście dający nam prowadzić swój ukochany samochód - to jest dowód zaufania :)
No i tak na koniec, facet musi być typem dobrego ojca dla naszych dzieci :)
I raz jeszcze powtarzam, że rzecz cała z przymrużeniem oka była pisana :)