niedziela, 26 kwietnia 2009

Znowu zaległości w pisaniu

No i znowu nie wiem jak to się stało, ale czasowo blog poszedł w odstawkę. Na pewno częściowo to "wina" ładnej pogody i czasu spędzanego poza domem, ale częściowo też "wina" jakiegoś takiego ogólnego osłabienia, braki chęci, motywacji ... Jakieś takie wypalenie, zmęczenie mnie dopadło, mimo tej piękne aury za oknem.
Ale jestem przekonana, ze to jest czasowe i szybko minie :)

Brak komentarzy: