piątek, 22 maja 2009

Minął rok

Minął już rok, odkąd odszedł mój tato. Pamiętam dobrze, zbyt dobrze ten dzień. Pamiętam nawet bluzkę mamy, kiedy mi to mówiła. Pamiętam ten cały dzień z najdrobniejszymi szczegółami. Pamiętam też ból ... dziś ból jest już inny. Nadal jest i pewnie zawsze będzie, ale jest inaczej. Nadal tęsknię, bardzo. Żałuje, że nie mogę Nim pogadać, pochwalić się, że nie jest z moją córką, że ona zna Go ze zdjęć, bo raczej Go nie pamięta.
Trudne to wszystko i niesprawiedliwe.
Kocham Cię tatku, zawsze!!

Brak komentarzy: